Twój biznes ma problem... 🤔Niech wyjaśniągo dane

Według naszych obserwacji- firmy, z którymi współpracowaliśmy do tej pory miały średnio 1-3 godziny spotkań dziennie, które nie wnosiły wiele do technicznej i analitycznej pracy, a były luźną pogadanką o pasjach. Czasem takie rozmowy są potrzebne, ale ciągłe ich wytwarzanie staje się dla firmy… głównie niepotrzebnym kosztem. Równie dobrze mogłoby ich nie być. To Twoja decyzja biznesowa: czy bardziej zależy Ci na tym, by praca była zrobiona, czy chcesz płacić za sztucznie wytworzone spotkania?

Wielu klientów woli od wykonanej pracy mieć pracowników, z którymi będą mieć wspólny vibe, czy dobrze się czuć przy nich! Praca jednak to nie zabawa, a pracownicy IT do często osoby neuroróżnorodne, młode co oznacza, że potrafią być świetnymi pracownikami, rozwiązywać najtrudniejsze problemy w IT, ale gorzej czują się w grupach np. ze względu na różne traumy, czy nietrafne oceny, czy przymus uśmiechania się do innych. Pomyśl: Szukasz przyjaciela, autorytetu, tatusia czy kogoś, kto pomoże Ci wykonać najtrudniejsze zadanie w Twojej firmie?Wiek, osobowość czy emocje nie powinny determinować dobrze/ czy źle wykonanej pracy, a praca sama w sobie - czy jest zrobiona odpowiednio, czy nie.

Chcemy, by praca w IT/ analizie danych była odpowiednio monitorowana, nazwana, zarządzana i mierzona, żeby każdy miał jasność, co i jak ma być zrobione, stąd przy naszej pracy chcemy za pomocą paru kluczowych KPI/mierników ocen określać cel, do którego warto z pracą dążyć.Procesy HR, które są podstawą pracy w IT potrafią trwać tygodniami, oceniają kandydatów pod wpływem tego, ile mają lat doświadczenia czy znają dane technologie jakie mają w CV, co generuje ogromne koszty i znaczy, że zatrudni się pracownika, który się sprawdzi.A mało kiedy docenia się kluczowe kompetencje w IT takie jak talent, szybkość uczenia się, elastyczność w podchodzeniu stylu pracy, czy zadań do pracy, adaptacji do danych warunkówMy pracujemy na zasadzie bodyleasingowej- wynajmując na określony czas zdolnych- nie wiekowych pracowników, czy skupiając się na dowiezieniu danego celu w postaci komponentu IT.

Wielu mangerów/ dyrektorów w organizacjach nie wiedzą, jakie decyzje biznesowe podjąć, w tym często wolą szukać dalej, nie podejmować działania, bo przecież decyzje związane z IT są kosztowne, ale zbyt długie szukanie odpowiedniego współpracownika w IT/ analizie danych też jest kosztem.Tacy managerowie opierają swoje decyzje na odczuciach, nie faktach, z związku z czym zarządczo i biznesowo może nie być to optymalne. To żaden wstyd czegoś nie wiedzieć, czy być zagubionym w nadmiarze możliwości. Zajmujemy się danymi dlatego, żeby wesprzeć Was w podejmowaniu decyzji w oparciu o konkretne fakty, dane, które reprezentują rzeczywistość, nie fantazje.Jeden z naszych potencjalnych klientów nie chciał podjąć z nami współpracy, bo “nie było vibe”... po roku szukają dalej kogoś do wykonania analitycznej pracy, jednocześnie narzekając, że nie ma odpowiednich osób przez co ponieśli milionowe straty, bo nie mogli wystartować z własnym sklepem.Może lepiej było spojrzeć w lustro i zapytać samego siebie, po co szukają księcia z bajki, który nie istnieje? Może lepiej opierać się w podejmowaniu decyzji na obiektywnych faktach niż subiektywnych odczuciach/ opiniach?